Aktualna wersja |
Twój tekst |
Linia 4: |
Linia 4: |
| | | |
| Do sosu polecam pomidory bez skórki siekane z puszki. Niezwykle ułatwiają i przyspieszają pracę. Różnica w smaku zauważalna tylko zimą ale wówczas zdecydowanie na korzyśc pomidorów z puszki.--[[Wikipedysta:84.40.140.5|84.40.140.5]] 15:07, 15 lip 2006 (CEST) | | Do sosu polecam pomidory bez skórki siekane z puszki. Niezwykle ułatwiają i przyspieszają pracę. Różnica w smaku zauważalna tylko zimą ale wówczas zdecydowanie na korzyśc pomidorów z puszki.--[[Wikipedysta:84.40.140.5|84.40.140.5]] 15:07, 15 lip 2006 (CEST) |
− |
| |
− | == Pieczenie ==
| |
− |
| |
− | Ja zawsze wkładam samo ciasto na około 20-25 minut w temp. 190 stopni (opiekanie z dwóch stron bez termoobiegu). Później, już z dodatkami, wkładam całość jeszcze na 15 minut - w tej samej temp. Ciasto jest wtedy bardziej "włoskie".
| |
− | Żeby wszystko było cacy blachę należy koniecznie posypać niewielką ilością mąki (z olejem może się przypalić) i dobrze ją rozprowadzić potrząsając - jeszcze nigdy pizza mi nie przywarła.
| |
− | Kolejne moje uwagi to:
| |
− | -oregano powinno się sypać na samym końcu
| |
− | -ciasto do pizzy lepsze i łatwiejsze "do ogarnięcia" jest bardziej suche (1/2 szklanki to za dużo na 300g mąki)
| |
− | -po wyrośnięciu wręcz należałoby ciasto jeszcze raz wyrobić (tak się to robi "profesjonalnie")
| |
− | -brakowało jednej rzeczy: jakie grube ma być ciasto ? otóż 5mm to już jest ciasto wysokie - im cieńsze tym lepsze!
| |
− | -sos> zamiast cebuli proponuję nasypać sporo bazylii, trochę oregano, szczyptę soli i odstawić go do lodówki na (przynajmniej) 15minut
| |
− |
| |
− | Wszystkie moje uwagi/poprawki proponuję tym, którzy chcą posmakować pizzy w ł o s k i e j - oryginalnej. Przepis umieszczony na stronie oczywiście "działa", a pizza wychodzi smaczna, ALE nie dla koneserów ;)
| |
− |
| |
− | Pozdrawiam i życzę smacznego.
| |
− |
| |
− | ----
| |
− | Ciekawe uwagi, może warto byłoby zebrać je i dodać nowy przepis, np. pt. Pizza włoska czy cos podobnego:)
| |
− |
| |
− | pozdrawiam
| |
− |
| |
− | ----
| |
− |
| |
− | Co do "włoskości" twojego przepisu mam kilka uwag. po pierwsze, wiesz dlaczego pizza powinna byc pieczona w forno al legno opalanym drewnem wiśniowym? Bo w ten sposób uzyskuje się temperatury nieosiągalne w piekarniuku. Tak więc zupełnie nieuzasadnione jest dla mnie robienie tego w dwóch turach i to w niskiej temperaturze.
| |
− | Po drugie nie spotkałem się z odkładaniem ubranego już ciasta do lodówki. Przecież w ten sposób ciasto przejdzie woda z sosu i po ubieczeniu nie będzie tak chrupkie.
| |